My leżymy po niewłaściwych stronach łóżka, jeśli można o właściwych mówić w sytuacji, gdy właściwa strona to tylko ta razem, a nie osobno. Tutaj nie ma przegranych, wygranych, nagrody pocieszenia, drugich miejsc. Liczy się tylko pierwsze i tylko z Tobą. Tutaj się nie czeka na siebie na wzajem. Czeka się tylko na dworcach, przystankach na powrót do domu, a i wtedy samemu zwykle. Zegnij palec. Głową kiwnij. Krzyknij. Wyszepcz. Wyjąkaj. Tak. Jesteśmy dwoma bezmyślnymi jednostkami o pojebanych charakterach. Frajerska miłość.
Nigdy nie mów sobie dość, jeśli wcale nie masz dosyć.